Revival Audio Atalante 4
Jedyny francuski produkt w tegorocznym zestawieniu. Kolumny młodego producenta z Alzacji to jego trzecia „próba” wbicia się w niełatwy przecież rynek audiofilskich zestawów głośnikowych. I o ile dwie pierwsze zaliczyliśmy do całkiem udanych, tak ta jest najbardziej przekonująca. Są to bowiem kolumny z jednej strony bardziej przyjazne i konwencjonalne stylistycznie od potężnych, podstawkowych Atalante 5, z drugiej grające żywiej w górze pasma (ale z mniejszym wolumenem niskiego basu), a z trzeciej trafiające tam, gdzie konkurencja w zbliżonej cenie wcale nie jest szczególnie mocna.
Okazałe, a wręcz potężne Atalante 4 cechują się brzmieniem pełnym i przyjemnie zrównoważonym, radząc sobie z praktycznie każdym repertuarem muzycznym. W umiejętny sposób łączą wyraźne dociążenie w dole skali częstotliwości z otwartością górnych rejestrów. Otrzymujemy muzykalne brzmienie, któremu niczego nie brakuje i które pozwala na długie godziny słuchania bez oznak zmęczenia. Kolumny cechuje niepospolita dynamika, po części wynikająca z dużej efektywności (oficjalnie 89 dB, w praktyce chyba ciut wyższej). Muzyka ma energię, dobrze trzyma rytm, a mikrodynamika jest nie gorsza od zakresu dynamicznego, który niejedne mniejsze kolumny wprawi w kompleksy. Podłogowe Atalante tworzą oczekiwaną od tej wielkości kolumn potęgę dźwięku, nie męcząc przy tym nadmiarem basu. Po prostu trafiają w punkt. I w dodatku są naprawdę ładne!